Jak zmniejszyć kaloryczność pizzy?

photo 1506354666786 959d6d497f1aixlibrb 1.2.1q80fmjpgcropentropycstinysrgbw1080fitmaxixideyJhcHBfaWQiOjE0MDU1N30

Nie od dziś wiadomo, że pizza dostarcza sporą dawkę energii do naszego organizmu. To potrawa uchodząca za ciężkostrawną, która zawiera w sobie ogromną ilość węglowodanów. Dostarczają one sporo węglowodanów, jednak mogą negatywnie wpłynąć na proces odchudzania. Dlatego jedzenie pizzy nie jest zalecane osobom będącym na diecie. Czy da się w jakiś sposób ograniczyć kaloryczność potrawy?

Co jest głównym źródłem energii w pizzy?

Nawet 90% kalorii znajdujących się w pizzy pochodzi z ciasta. Najczęściej przygotowuje się je na bazie mąki pszennej typu 00, która zawiera w sobie mnóstwo cukrów prostych i złożonych. To spód pizzy dostarcza największej dawki kalorii, choć składniki uzupełniające smak również mogą wpłynąć na ostateczną ilość dostarczanej energii.

Szczególne znaczenie w kontekście osób na diecie będą tu miały produkty tłuste, takie jak sery, wędliny czy oliwa z oliwek.  Osoby będące na diecie powinny ograniczyć spożycie tych składników i wykluczyć je na etapie przygotowania ciasta. Lepszym pomysłem będzie zastosowanie dodatków warzywnych, takich jak rukola, brokuły czy szpinak.

Czy da się coś zrobić, by pizza była zdrowsza?

Przede wszystkim możemy kupować lub przygotowywać warianty na cienkim spodzie. Im mniejsza grubość ciasta, tym mniej kalorii dostarczymy do organizmu. Można również wykorzystać inne składniki do wyrabiania ciasta. Najczęściej stosuje się mąkę orkiszową, mąkę sorgo czy siemię lniane. Takie rozwiązanie ma jednak kilka wad.

Jeśli do przygotowania ciasta wykorzystamy inne składniki niż mąka, drożdże i woda, musimy liczyć się z modyfikacją konsystencji potrawy. Takie ciasto nie będzie już smakować jak pizza na krakowskich Azorach, może też okazać się bardziej twarde, lub zawierać więcej wody. Bardzo często podczas przygotowania domowej pizzy ze spodem na bazie innej mąki mamy również problem z upieczeniem ciasta.

Lepiej jeść klasyczną pizzę z głową

Problemem nie jest ilość kalorii, które zawiera pojedynczy kawałek. Kłopoty mogą wynikać z tego, że najczęściej na takim kawałku się nie kończy, a my sięgamy po następny i następny. Jeśli fragment smacznego ciasta zawiera około 300 kcal, to cała pizza może dostarczyć nawet 2500 kalorii. Taka dawka może wywołać w organizmie szok i przyczynia się do zwiększenia tkanki tłuszczowej.

Rozwiązanie jest proste – trzeba po prostu zmniejszyć ilość spożywanej potrawy. Nawet osoby będące na diecie raz na tydzień mogą pozwolić sobie na jeden lub dwa kawałki ciasta. Każda potrawa jest dozwolona pod warunkiem, że zachowamy zdrowy umiar i nie będziemy się nadmiernie objadać. A pizza oprócz kalorii dostarcza również wielu cennych składników, w tym słynny likopen, który ma właściwości antynowotworowe.

Może spodobać Ci się również:

photo 1610969770059 7084269fa3becropentropycstinysrgbfitmaxfmjpgixidMnwxNDA1NTd8MHwxfHNlYXJjaHw5fHxydW5uZXJzfGVufDF8MHx8fDE2NzUxMDg0OTEixlibrb 4.0.3q80w1080

Buty męskie na co dzień – co powinieneś o nich wiedzieć?

1 stycznia 2023

Do codziennego użytku szukamy raczej wygodnych butów, w których będziemy czuć się swobodnie przez cały dzień. Takie produkty bez obaw założymy do pracy, szkoły czy na wyjście ze znajomymi. Buty…

Czytaj więcej

Biznes

Lifestyle

Porady